szczerze, z szarości zapach dworca warszawa śródmieście, widać
toaleta sala albo pusty pokój, słychać
ściany: zjedz ciastko wypij kawę weź kąpiel
zapach stołówki w szpitalu, pierwszy zagipsowany
fragment ciała bliższe z pierwszym przełknięciem
pierwsze szkło
rozbite dłonie, zapadnięta kość
przez skórę wyszły żebra, struktura tkanki
niepewna, zachowawcze mantry, gry
w związki, struktura tkanki
miąższ jabłka, chrząstki, w których żyją osoby,
rozwiązania – ciężki i lepki fragment skóry
chwila
urwane
wiersz z cyklu ‘Ruch w wodzie’
Marcin Sas (ur. 1983) – poeta; zajmuje się muzyką elektroniczną i produkcją muzyki; całkiem miły separatyzm to projekt, który trwa i nie zamierza się skończyć. W ramach projektu zrealizowane zostały nagrania z polskimi poetkami i poetami. Poezję i prozę publikował w czasopismach literackich. Aktualnie w trakcie dopisywania wierszy do książki poetyckiej. Mieszka w Otwocku.